E-papierosy-forum.pl

[admin]

Zapowiada sie ciekawie, kto pierwszy przetestuje ?

[admin]

DSE 601 w dzialaniu: http://pl.youtube.com/watch?v=ff6GURfxC6o

[Telesfor]

Witam kolegów e-palaczy.
Do pewnego czasu paliłem 20-40 papierosów.. Rzuciłem na rok, ale utylem 15 kg. Wiec podjąłem świadoma decyzje powrotu, z tym że juz za pomoca fajki.Analogową fajke pale już 3 lata, niestety ostanio coraz wiecej .
zafascynowany ideą e- smokingy , nabyłem niedawno e-cygaro.

Ale własnie wczoraj znalazłem DSE 601 i zamówiłem. Jak dobrze pójdzie , będe ją miał jutro. Na pewno nie omieszkam podzielic się wrażeniami.
Pozdrawiam
Telesfor

[zzz3]

Fajna wiadomość.Koniecznie opisz jak się będzie sprawowała.Też mam na nią chęć (ale chwilowo brak kasy).

[Telesfor]

Właśnie kurier przed chwilą dostarczył mi przesyłkę.Fajeczka w eleganckim pudełeczku, tłoczenia , złocone litery - trochę to śmieszy ale widać , że się producent stara stworzyć przyjemne wrażenie.Mógłby zapakować w opakowanie jakiekolwiek - i tak funkcjonalności czy jakości wyrobu to nie zmienia.

Po otwarciu w środku cybuch z atomizerem w szyjce , dwa ustniki, dwie baterie, ładowarka, trzy wkłady.Na razie wszystko OK. Instrukcja - napisana "chińską" angielszczyzną - ale w miarę czytelna. Dołączona Metryczka kontroli jakości.

Zwraca uwagę wielkość baterii ( duuuża) i wkładu ( mniej więcej taki jak w cygarze).

Aby "nabić" fajkę , do cybucha należy zainstalować baterię. Wkład z
liquidem-tam gdzie normalna fajka ma filter.
Bateria na razie nie sformowana , ale próbujemy.

Pierwsze wrażenie - przyjemne, ciągne się dosyć lekko , mniej więcej jak w JCK na automacie.
Dymu - całkiem sporo , wiecej niż z e-cygara.Podobnie jak z zakroplonej do atomizera JCK. Jak będzie w trakcie dłuższego palenia , po rozgrzaniu - trudno na razie powiedzieć , bateria słaba...


Trochę nierówna praca kontrolki - diody , która rozjarza się w cybuchu , do pełnego wrażenia przydałaby się mniejsza jasność a większa "bezwładność". No nic , zaczyna migać na zielono - wg instrukcji oznacza to , że napięcie baterii spadło do 3,3 V. Myślę ,żę najpierw porządnie naładuję baterię, a potem będę testował tryb palenia fajkowego...

[Telesfor]

Po wstepnym naładowaniu baterii ( ładowarka zmieniła kolor na zielony) ładujemy , baterię i palimy.Na starcie jeszcze kropla na atomizer I...

Rewelacja. Łatwe ciągnięcie , dść duży przedmuch - jak w średnio ubitej fajce analogowej. Dymu - naprawdę dużo.
Żeby była jasność - fajczarz przeważnie się nie zaciąga , lub co któreś buchniecie i to płytko. Mam na mysli analog. Cyfrą- mozna się zaciągać jak papierosem , ale myślę ,że jeśli ktoś ma utrwalone nawyki fajczerskie - tak samo będzie palił e-fajke.I ona do tego się świetnie nadaje.
Oczywiście , by wrażenie było pełne , przy początkach e fajczenia trzeba dać liquid o dużej mocy- ponieważ nikotyna wchłania się nie z płuc a z jamy ustnej ( bez zaciągania).
Rzdko kiedy uda się tak fajnie rozpalić fajke analogową , aby palenie było tak lekkie i przyjemne - wymaga to czasu i spokojnego palenia...
E-fajka daje komfortowe pyknięcia w sposób powtarzalny i to od razu - wielka jej zaleta.
Zagadałem się z kolegą na Skypie, calyczas pykając...Atomizer rozgrzał delikatnie cybuch i szyjke fajki. Zapomniałem że mam e-fajke w dłoni , że tak naprawdę nic się tu nie pali.... Po prostu paliłem fajkę...
Ale mimo dłuższych przerw podczas rozmowy - NIE WYGASŁA.I to jest piękne.

[zzz3]

Z tego co piszesz to super sprawa.Jeszcze jak mógłbyś później podać na jaki czas normalnego palenia(nie takiego delikatnego)starcza bateria.Ijeszcze prośba o wymiar baterii - średnica,długość.

[lesmie]

Napisz jak się ma ta e fajka w konfrontacji z e cygarem które jak pisałeś też posiadasz ?

[Friend]

Z tego co piszesz to super sprawa.Jeszcze jak mógłbyś później podać na jaki czas normalnego palenia(nie takiego delikatnego)starcza bateria.Ijeszcze prośba o wymiar baterii - średnica,długość.

Bateria wygląda na taką jak masz CR123A

[Friend]

Z tego co piszesz to super sprawa.Jeszcze jak mógłbyś później podać na jaki czas normalnego palenia(nie takiego delikatnego)starcza bateria.Ijeszcze prośba o wymiar baterii - średnica,długość.

Bateria wygląda na taką jak masz CR123A.
Oznaczenie związane z wymiarami to 16340.
Są wersje 3,0V i 3,7V oraz z protekcją i bez.
Ta 3,7V z protekcją powinna być odpowiednia.

[Telesfor]

Bateria ICR 18350 ma wymiary: srednica 18,25 mm, długość 33 mm.
Jest to wersja 3,7 V 900 maAh,made by Mottcell Battery.

Jak chodzi o porównanie z cygarem- może moje cygaro nie jest najlepsze, ale fajka daje nieporównanie więcej dymu , łatwiej się go go wytwarza ( bez żylaków za uszami..)
Bardzo lekkie pociągnięcia jak w Janty Classic.

Bateria chyba jest dość wytrzymała- od wczorajszego naładowania cały czas pracuje. A palenie fajki daje pewne przyswyczejenie- pykasz długo, nie jak papierosa -wypalasz.... Dlatego jeśli chodzi o baterie - bez porównania z cygarem -w cygarze pewnie już by ze dwa ładowania były potrzebne.

Jest jeden minus - cały czas , mimo mokrego wkładu , mimo zakraplania czasem atomizera - cały czas czuje się lekko metaliczny posmak.. Czyzby atomizer był fabrycznie " przegrzany" ?Lub niedoczyszczony?


Popalę jeszcze dzien , dwa i zobaczę ,czy atomizer da się wymontować...Byc może trzeba będzie go przemyć???
Może zresztą koledzy coś doradzą?

[Telesfor]

Dziś wybrałem się z fajeczką do swojego klubu strzeleckiego , na zawody powszechne.
Trzeba było widzieć mine kolegów , kiedy wyjąwszy fajkę z kieszeni ( do tego akurat w moim wykonaniu są przyzwyczajeni ) - bez przypalania , rozpalania , ubijania zacząłem wypuszczć kłeby dymu... I to w bufecie gdzie się zasadniczo nie pali...

Zebrał się niemały tłumek ciekawskich - wszystkim idea e-palenia się bardzo spodobała. Na pewno kilku zaraziło się tą ideą na 100 %- już przy mnie dzwonili do jednego z e-sklepów , aby umówić się na zakup - akurat e- papierosa , nie e-fajki ....

[admin]

Tez mam juz DSE 601, ta fajka jest niesamowita. Wszystkie kissboxy, dse i inne poszly w kat, teraz pale tylko 601. Pomyslcie ze to cos dymi jak kilka dse razem wzietych i to przez caly dzien bez wymiany wkladu i bateri. SZOK

[lesmie]

Wygląda na to że wreszcie powstał wyrób naszych marzeń, zbliżony do ideału, żeby jeszcze atomizer w tej e fajce okazał się mało awaryjny, to wreszcie kończą się już nasze kłopoty ze słabym i niestabilnym dymieniem, krótkim trzymaniem akumulatorków, mało pojemnymi wkładami i do tego jest estetyczny, tylko ta cena !!! ale coś za coś.

[Telesfor]

Uwag eksploatacyjnych ciad dalszy:
jedna z baterii w komplecie - ładuje się niezwykle któtlo dosłownie po 15 minutach zapala się zielona dida na ładowarce...Po wlożeniu do fajki niemal od razu czerwone światełko jest przerywane zielonymi mignięciami - sygnał spadku napięcia. Więc na razie pozostaje mi praca na jednej baterii.

Atomizer jakby trochę stracił sprawność- mniej dymu...Po wyjęciu wkładu stwierdziłem ,ze jednak jest dosyć mokro. Dwie kropelki i na atomizer - i spróbujemy bez wkładu. Dymu więcej, być może trzeba trochę osuszyć , za dużo płynu może też nie służyć atomizerowi. Niestety nie wiem jak można atomizer wyjąć- nie ma tego w instrukcji....

[Friend]

No właśnie jak z częściami zapasowymi?
Są czy tylko w komplecie.

[Telesfor]

Po wyjęciu wkładu i a zakropleniu atomizera , fajka wrócila do normalnego gęstego dymienia... Po ponownym włozeniu napełnionego wkladu - znowu słaby dym. Wyglada na to , że wkład troche ja tłumi , jeśli jest za blisko atomizera.
Natomiast wypraktykowałem , że jeżeli nieco podegnie się w kierunku do wylotu dymu dwa metalowe występy w ustniku , które dociskają wkład w kierunku atomizera ( i jednoczesnie stabilizują ustnik , by sie nie obracał) , tak aby wkład nie wpadał w głąb szyjki tylko utrzymywał sie w pewnej odległosci od atomizera - wszystko jest ok. Metaliczny smak również ustąpił- to kwestia aby atomizer cały czas był wilgotny
( oczywiscie bez przesady).

[korn39]

i ja od dziś testuje faje papieros był niezły ale faja to bentley w e paleniu

[wojan]

I ja muszę podzielić się swoimi doświadczeniami z e palenia. Na starcie próbowałem rn 4072 wymiana tego samego dnia (dym tylko przy pierwszym machu) na dse 901 (niby dymi ale baterie, a raczej switch'e popadały jak muchy). Skończyło się na cygarze, trochę duże ale dymi i baterie trzymają, ale jak chyba we wszystkich papieroskach czasem jak się przedobrzy z zakropleniem to płyn w ustach nie jest najprzyjemniejsza rzeczą, odkręcanie wkładów do zakraplania meczące i trzeba troszkę pociągnać a raczej rozbuchać żeby zrobić chmurke jak z analoga. Dzisiaj otrzymałem fajkę dse601, naładowałem batryjkę, zaladowałem pyk pyk i ja was przepraszam ale to jest to. Leciutko, cichutko, jak się weźmiie w płuca to oczka łzawią i to jest to czego oczekiwałem. Problem tylko z utrzymaniem tego w ustach bez trzymanki, bateria trochę waży i można sobie zrobić przerwę w uzębieniu.

[lesmie]

Wojan napisał :

Piszę ten post, bo jak bym go spotkał to nie wydawałbym szmalu na e-papierosy tylko od razu kupiłbym fajeczkę. Co prawda nie używam jej za długo ale:
1. ładujesz baterię i masz na cały dzień z ogromnym zapasem na noc i jeszcze rano a jak mało palisz to i ze 3 doby pociągnie. Każdy inny e-fajek ładujesz 2 - 3 razy dziennie nawet cygaro starcza na jakieś 10h.
2. rano zakraplasz i pykasz przez cały dzień. Paliłem mocne fajki 30szt, na początku cygarem nie mogłem się napalić, zakraplanie przed każdym paleniem, troszkę mało dymu, teraz w fajce ten sam płyn po dwóch machach zaspokaja głód i muszę rozcieńczać żeby sobie popykać.
3. Nie spotkałem modelu gdzie bym się nie napił płynu, w fajce nie ma takich szans chyba że się powiesi ją do góry nogami.
4. fajnie wygląda jak się wydłubie to plastikowe oczko imitujące żar a da si ę inną maskownice z orginalnej fajki (chinole lubią tandetę).
5. I to co wszystkie e- fajki mają wspólnego: wyciągasz palisz chowasz, żadnych popielniczek, zapałek, palarni.
Minusy
1. duże gabaryty, ciężka (chyba, że się ma uścisk szczęk dobermana).
2. nie bardzo pasuje dla kobiet chyba że w domu przed TV.
3. cena ale liczę że potrzyma dłużej niż mini papierosy. Solidny atomizer powinien troszkę dłużej popracować.
_________________

[Ballah]

Slinka mi cieknie gdy czytam wasze opisy. To będzie mój następny zakup (gdy "zwróci" mi się DSE901). A także z innego powodu - niegrzecznie jest przy kliencie buchać dymem z e-cygara, czy z e-papierosa - sądzę, że e-fajka nie będzie wywoływać takiego zgorszenia...
Ale... czy pierwsza fotografia oddaje skalę tego ustrojstwa ? Jeżeli tak to jestem troszkę przerażony

[wojan]

Fajka jest duża nie utrzymasz w zębach a jak masz silny ścisk to pogryziesz ustnik. Mam od dzisiaj EVO ale palę na zmianę raz fajeczka raz
Evka. Fajka daje dużo więcej dymu leciutko się ciągnie. Ale za fajkę masz 4 Evki i chyba na razie nic nie wiadomo o awaryjności fajki. Moja pracuje 3 tydzień bez problemów, ale kto wie kiedy coś padnie. Chwaliłem sobie cygaro ale zdechł włącznik ciśnieniowy (trzeba było mocno pociągnąć żeby się włączył), a wyglądało tak solidnie. Papierosa schowasz w dłoni fajki już niestety nie. no i jej transport z sobą jest kłopotliwy. Do kieszeni nie wejdzie, ja noszę w torbie. Ale jak masz już epapierosy i nie wiesz co zrobić z kasą to polecam fajkę na pewno się nie zawiedziesz.

[aka]

Odezwijcie się proszę użytkownicy tej e-fajki. Czy nadal Wam ona funkcjonuje czy też może jakieś problemy wynikły od tamtego czasu. Zastanawiam się czy warto ją kupić?

[wojan]

Moja działa troszkę słabiej dymi bo jest przerobiona na usb. Padły mi baterię trochę z mojej winy, no i po prostu jest nieporęczna. Czeka na smuka i nie wiem czy nie lepiej zainwestować w ten papierosik. Na razie moim faworytem jest DSE.

[Riccardo]

No i ja się stałem szczęśliwym posiadaczem tej fajki. Zawsze chciałem palić fajkę, niestety nigdy mi to nie wychodziło (pomimo posiadania dwóch bruyerek). A tutaj mogę pykać i pykać . Aromat na orginalnych kartridżach bardzo ładny, fajkowy. Dymu dużo . Może ktoś zna jakiś liquid o aromacie czerwonej amphory?

[Dagor]

to moze i ja cos od siebie napisze...
uzywam dse601 juz od jakis 3 tygodni i jestem nia zachwycony (zaczynalem od pena mild'a, nastepnie pen og gamucci... w koncu dorwalem jkb (po tym jak mialem przyjemnosc u znajomego zaznajoomic sie z OMNI z sedansy) i kiedy myslalem, ze na tym poprzestane trafila mi sie fajeczka). co moge powiedziec:
- bardzo dobry, konkretny dym (idzie sie spokojnie napalic)
- baterie (jedna starcza mi spokojnie na 1,5 dnia a malo nie 'pale')
-wyglad (na litosc boska, w koncu to fajka (niedawno wracajac do domu spotkalem znajomego, po tym jak sie spytal jaki smak tytoniu to jest, zaciagnal sie pare razy a ja mu powiedzialem ze to elektryk a ten sie mnie pyta czy ta szybka jest zaro odporna i czy mi ona nie gasnie... ))

Skoro juz wspomnialem o szybce to powiem wiecej - uwazam to za najwiekszy minus tego produktu bo do najladniejszych to ona nie nalezy (nie ukrywajmy - chinska tandeta z brokatem). Do tego dochodzi raczej smieszna czerwona didka, ktora tez nie jest do konca udana.
Odnosnie gabarytow powiem tylko tyle - poki nir ma jeszcze nie wiadomo jak wielkich upalow nosze ja w wewnetrznej kieszeni marynarki, co bedzie potem - zobacze (awaryjnie mam zawsze przy sobie jkb przy sobie (do tej pory zmuszony bylem uzyc go raz jak w rozjazdach bylem a zapasowa baterie do fajeczki zostawilem w domu)).
Ciezar: mi specjalnie nie przeszkadza, fajke dobrze mi sie w reku trzyma (kiedys palilem analoga). Normalnie trzymam ja w zebach co odbil sie troche na wygladzie ustnika (pewien nie jedtem ale moj stary analog w sumie duzo lepiej nie wygladal) a sa tylko dwa w komplecie.

Reasumujac: poki co daje 5/5, a jesli fajke dnia pewnego odmowi posluszenstwa postaram sie napisac

Edit: zapomnialem dodac - nie ma co presadzac z liquidami, nie to mozna sie go napic bo to nie jeszcze nie spotkalo, ale za duzo wilgoci tlumi z lekka atomizer (albo tylko mi sie tak zdaje)

[Riccardo]

Kiedy zmienić baterię? Pojawia mi się zielony błysk (jeden) a potem fajka normalnie działa. Czekać jeszcze czy już zmienić?

[Dagor]

ja osobiscie czekam.... zmieniam kiedy czuje, ze fajka "nie mam mocy" znaczy sie jeszcze dioda przy zaciaganiu sie swieci na czerwono jednak nie taiego efektu jak powinna

moze to i zle moze nie - u mnie ten sposob dziala i jeszcze nie odczulem ubytku na baterii

[Grzegorz]

Może ktoś porówna swoją z moją 601

[Riccardo]

U mnie bez problemu odkręca się pokrywa baterii

-- Nie Maj 31, 2009 21:21 --

Mam głupie pytanie. Czy ta fajka jest drewniana? Bo macam i macam i jakoś nie mam zdania.

[Dagor]

zdania nie mam... gdzies na jakies angielskiej recenzji kiedys znalazlem tekst ze niby jest...
generalnie farba mi z niej nie schodzi i nic dziwnego w tym stylu mi sie z nia niedzieje chociaz jakis czas temu naciolem ja lekko na sprobowanie

[laki001]

Do Telesfora,jak widzę po postach ,to palisz e fajkę od grudnia,to prawie 8 miesięcy,jak się sprawuje,czy coś padło,czy atomizer można wymienić ,czy tylko w komplecie?

[TheL]

Ja tylko zapytam jak to ustrojstwo rozebrać bo włącznik nie działa i nie wiem jak to wyciągnąć.

[warmac]

Czołem e-palacze!

Od 30 lipca i ja stałem się posiadaczem fajki, o której traktuje ten wątek.
Generalnie fajka spełniła moje oczekiwania, zarówno estetyczne jak i funkcjonalne.
Wygląda nieżle, pali się ją lekko, dymi obficie.
Niestety ma kilka objawów, które mnie niepokoją.
Pierwszy z nich jest następujący: po włożeniu sformatowanej i w pełni naładowanej baterii dioda w cybuchu miga na zielono - kontrola miernikiem wykazała prawidłowe napięcie 3.9V !
Druga sprawa : pozostawienie na noc w fajce baterii powoduje jej rozładowanie - pomiar miernikiem wykazał pobór prądu rzędu 72-74 mA (fajka na "stand by", nie używana)
Przypuszczam, że z tego powodu padła mi jedna bateria, pozostawiona na noc w fajce po całym dniu palenia - rano nie dała się już naładować - miała 0.2V !
Reszta działa normalnie, tzn. dioda przy paleniu świeci na czerwono, bateria trzyma dość długo.
Ostatnio zauważyłem, ze znacznie spadła częstotliwość mignięć na zielono ( raz na 10 sek.) - czyżby szło ku lepszemu ?
Oby, bo reklamować raczej nie mogę - zgubiłem dowód zakupu , który jest niezbędny przy tej operacji.
Podsumowując zakup : beczka miodu z odrobiną dziegciu ...
Nic to, jutro spodziewam się dostawy DSE 901

Początkujący e-palacz

[Riccardo]

Spróbuj mocniej dokręcić wieczko - u mnie jak nie stykało, też bateria mrygała na zielono.

[warmac]

W tej fajce wieczko(z bursztynowo-brokatową szybką ) nie ma nic wspólnego z zasilaniem/baterią
Rozumiem, że masz raczej na myśli śrubkę mocującą blaszkę kontaktową dociskającą od góry baterię - niestety nie pomaga ...

[TheL]

czy po połączeniu tej blaszki dociskającej i wystającego obok bolca załącza Ci się atomizer ? Szukam rozwiązania jak wstawić najlepiej manualny włącznik.

[Riccardo]

W tej fajce wieczko(z bursztynowo-brokatową szybką ) nie ma nic wspólnego z zasilaniem/baterią
Rozumiem, że masz raczej na myśli śrubkę mocującą blaszkę kontaktową dociskającą od góry baterię - niestety nie pomaga ...

Pamiętam, że u mnie było tak, że po założeniu nowej baterii, mrygała na zielono, po dokręceniu, dosłownie ćwierć obrotu, zaczęło działać. Dobrze pamiętam bo się przestraszyłem, że mi fajka padła. Wydaje mi się, że to wieczko zamyka jakiś obwód, ale sprawdzę wieczorem dokładnie, jak nie zapomnę

[TheL]

Riccardo ja wyciągnąłem to wieczko, a następnie wyciągnąłem cały gwint od wieczka i z niczym nie jest to połączone.

[Riccardo]

No spoko, ale muszę sam sprawdzić

[warmac]

... ja wyciągnąłem to wieczko, a następnie wyciągnąłem cały gwint od wieczka i z niczym nie jest to połączone.

Też to zrobiłem, jest dokładnie tak jak napisałeś

czy po połączeniu tej blaszki dociskającej i wystającego obok bolca załącza Ci się atomizer ? ...

Nie wiem, i raczej nie spróbuję żeby czegoś nie zepsuć.
Natomiast sprawdzałem woltomierzem, że między blaszką i wystającym obok bolcem występuje napięcie baterii,chociaż ten bolec nie jest połączony galwanicznie ze sprężyną kontaktową pod akumulatorkiem(omomierz wykazuje przerwę).

Martwi mnie ten pobór prądu w stanie spoczynku fajki (72-74mA)-jest dość znaczący.
Czy macie podobny objaw w swoich fajkach ?

[Riccardo]

Podkulam ogon, mieliście rację, fajka działa bez wieczka. To nie wiem co jej wtedy odbiło.
Co do bolca, to on służy do resetu/przepalenia atomizera, w każdym razie tak stoi w instrukcji.
Natomiast ja nie zauważyłem żadnego poboru prądu w stanie spoczynku, ostatnio fajeczka mało używana, a bateria trzyma i trzyma.

[Telesfor]

Fajki tej nie mam już od pewnego czasu , kolega ją odkupił.
Nie było żadnego poboru prądu w spoczynku - bywało ,że stała sobie w stojaku z baterią w srodku 3-4 dni i za każdym razem nadawała się do palenia.

Podobny objaw ( branie prądu spoczynkowego) mam w fajce RS-888.
Niestety , wygląda na to ,ze gdzies jest zwarcie.

[TheL]

czyli do tego bolca mogę podlutować manuala ?

[alz]

Pytałem w innym wątku ale spróbuję tutaj-czy też macie problem z przelewaniem się liquidu do cybucha? i jak temu zapobiegać.

[TheL]

a ja zapytam, czy jest jakikolwiek sposób aby rozebrać tą fajkę ?

[wojan]

Co do przelewania płynu to niestety nie ma sposobu aby tego uniknąć, oprócz rozebrania fajki i jej osuszenia. Prawdopodobieństwo uszkodzenia jest dosyć wysokie, a więc jak działa to lepiej nie rozbierać. Samo rozebranie jest troszkę trudne i zależy co chcesz rozebrać. Jeżeli chodzi o wyjęcie komory baterii to trzeba wywiercić otworek w dnie fajki i wypchać jakimś bolcem całą komorę. Atomizer i czujnik podciśnieniowy umieszczony jest w stalowej tulei, którą ja wyciągnąłem za pomocą ostrego noża (pomiędzy elementem drewnianym cybucha a pierścieniem metalowym delikatne podważając zrywamy trzymający klej), ale czy uda się rozebrać czujnik i atomizer nic nie uszkadzając to raczej się nie uda.

[alz]

Dziękuję za wiadomość. Narazie czyszczę fajkę za pomocą strzykawki i izopropanolu i jest ok. Także myślałem jak to rozebrać i zrobiłbym tak samo jak opisałeś. Napisz jeszcze w jaki sposób jest zrealizowane połączenie wkładu baterii z atomizerem, czy są to styki czy na lutowanie?

[TheL]

Napisz jeszcze w jaki sposób jest zrealizowane połączenie wkładu baterii z atomizerem, czy są to styki czy na lutowanie?

Dokładnie, czy jeśli już wypchnę wkład baterii to urwę kable (jeśli takowe tam są) ?

[wojan]

Niestety lutowane kabelki dlatego piszę o wysokim prawdopodobieństwie uszkodzenia.